środa, 3 lipca 2013

Ślubny exploding box razy dwa i kartka z pudełkiem

Witajcie! I od razu przepraszam Was za moją znikomą obecność tu na blogu w dniu wczorajszym, nawet post nie powstał, nie mówiąc  już o odwiedzeniu Waszych wspaniałych blogów i pozostawieniu choćby kilku skromnych słów...
Ale już nadrobiłam zaległości, dziś przy porannej kawce zajrzałam do Was wszystkich i oczywiście zostawiłam coś od siebie :)
A teraz pora na to co zabrało mi wczorajszy calusieńki wolny czas...
Powstały dwa pudełka ślubne - exploding boxy, jeden identyczny jak ten sprzed kilku postów, dlatego wrzucam tylko jedno zdjęcie. Powędruje on do Iwony i Tomka



Drugi ze zmienioną kolorystyką dla Aleksandry i Sebastiana










Pudełeczko to zamówiła siostra przyszłej Panny Młodej, dla której w tej samej palecie kolorystycznej wykonuję właśnie winietki, zawieszki na butelki, księgę gości połączoną z albumem ślubnym i kartki ślubne - spore zamówienie, za które serdecznie dziękuję przesympatycznej pani Madzi :)
Reszta ślubnych wytworów wkrótce znajdzie się na blogu :)

A na koniec kartka ślubna, która już też u mnie była, ale tym razem w pudełku z tektury introligatorskiej...



Pudełeczko delikatnie ozdobione, boki wykończone taśmą ozdobną



Tyle na dziś,uciekam do zamówienia ślubnego, a Wam dziękuję za liczne odwiedziny i każde pozostawione słowo...


12 komentarzy:

  1. Uuuuu ale się napracowałaś - efekt rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prace. Boxy są super. :)
    Dziś jest chyba box-owy dzień, bo ja również zamiesiłam posta z pudełkiem. :D
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  3. Boxiki są super !!!
    Może kiedyś i ja się do nich zabiorę...
    Karteczka ładniutka !!
    Czekam na kolejne twory zamówienia !!
    Powodnia
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. niebieska kartka śliczniutka , widzę ,ze miałaś pracowity dzionek ale owocny . Co do mojej bazy na pudełka to kupuję brystol taki 220g lub 250 i oklejam przeważnie tapetą ( mam grube dość ) , trzyma się nieźle. Pozdr

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne, szczególnie wianuszek na ostatniej pracy :) Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękno i delikatność to motyw przewodni w Twoich dzisiejszych pracach.Niezwykły ich urok przyciąga...mnie i nie tylko mnie..Pudełka wspaniałe, kolorystyka i dodatki pierwsza klasa.Ostatnie pudełko...marzenie.Widzę, że posiadasz cudną niezwykle ciekawą taśmę..ozdobną..tą na bokach.

    Pozdrawiam Cię serdecznie i pozwól..że jeszcze popodziwiam Twoje dzieła:) podziwu

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowności a pudełko z białej róży jest śliczne. Super masz te wycinanki pasujące akurat na ścianki boxa. Całość pięknie skomponowana jak zwykle. Napracowałaś się :) A zdjęcia robisz piękne, jasne, wyraźne i ślicznie wykadrowane, a efekty dodatkowe dodają im jeszcze więcej profesjonalizmu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacja! ja jakoś nie mam odwagi na explodingi! piekna kolorystyka

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo pracowity dzień miałaś, wszystkie prace wspaniałe :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne to pudełeczko! Cudo! Fajnie wykorzystane wykrojniczki.

    OdpowiedzUsuń
  11. wymieklam....doslownie :D ale sliczne pudeleczka!!!!!! przepiekne!!!!!!! a ja jeszcze nie robilam ani razu explodinga..uu, ale przy takiej konkurencji to sie nawet nie wychyle...:D:D:D:D:D:D hahaha:*:*:*:*:*:*:*:

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo...