Połowa stycznia, a u mnie jeszcze świątecznie ;)
Ale zapewniam Was, że to już ostatnia partia świątecznych kartek.
Podobnie jak poprzednie i te w stylu C&S...
Brokatowe bombeczki wycięłam za pomocą dziurkacza dpCraft - szczerze polecam,
jednym ruchem wycinamy cztery fantastyczne bombki,
a dziurkacze 7,5cm świetnie radzą sobie nie tylko z papierem, ale również z pianką :)
Kryształki, zawieszki, chlapania...
Kartki dla zabieganych, ale i dla miłośników minimalizmu...
A kolejny post już nieświąteczny, obiecuję ;)
Udanego dnia Kochani
xoxo
Przepiękne! A te czarne dodatki i chlapania tak dodają smaczku! Ciamkam z zachwytem :)
OdpowiedzUsuńZnakomite!
OdpowiedzUsuńuwielbiam! są niesamowite, czarują!!!
OdpowiedzUsuńIlonko piękne :) wszystkie wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńPS. Nie poznałam Cię na zdjęciu :)
Jak zwykle same cudowności. ;))
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoją nietuzinkowość ... Ilonko z grzywką wyglądasz na kobietę z pazurkiem . Śliczna fota
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe :) Brokatowe dodatki są super :)
OdpowiedzUsuńprześliczne karteczki a ta pierwsza po prostu zjawiskowa!
OdpowiedzUsuńP.S. świetna nowa fryzura :D
pogoda idealnie pasuje do Twoich kartek :) przecudne sa :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwie Twoje kartki, świetne :)
OdpowiedzUsuńPs. Myślałam, że ktoś zdjęcie podmienił ;) Nowa TY :)
Wszystkie cudne! Ilonko, nowa fryzura boska, ślicznie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJejkuś, jakie fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuń