poniedziałek, 5 maja 2014

Z okazji Chrztu Świętego

Witajcie po długim majowym weekendzie :) Mam nadzieję, że wypoczęliście w gronie najbliższych... U mnie ostatnie kilka dni minęło pod znakiem rodzinnych uroczystości - były śluby, chrzciny, urodziny, lecia, więc jak się domyślacie powstało sporo kartek :)

Dziś pora na kartki z okazji Chrztu Świętego - dla dziewczynek.

Dla Nadii...


powstała z połączenia Magicznej Kartki i UHKów


do tego róże na tiulu, które ostatnio nie schodzą z biurka


i moje ulubione szydełkowe serduszko od klamai :)




i dla Emilki...


w całości wykonana z UHKów, a urocza ażurkowa sukieneczka pochodzi z Wycinanki - delikatnie pokryłam ją gesso i obsypałam brokatem



kwiatową kompozycję zdobi zawieszka-aniołek


róże potraktowałam tak samo jak sukieneczkę :)


Obie w delikatnej, stonowanej kolorystyce, która świetnie sprawdza się w pracach z okazji Chrztu Św. A jutro karteczka dla chłopca :)

Dziękuję za Waszą obecność... I pięknego dnia Wam życzę!!!




15 komentarzy:

  1. Śliczne, delikatne karteczki. Idealne na chrzest. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorowe, różnorodne z Twoim klimatem. Pięknie je ozdobą,śliczne zdobienia, serduszko słodkie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace! ślicznie to skomponowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak miło Cię znowu widzieć :) Fajnie, że miałaś miły weekend i że powstały tak śliczne prace, które teraz będziemy podziwiać :) Miłego tygodnia Ilonko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To weekend był udany ;)
    Piękne karteczki !!!
    Ładne dodatki i świetne papierki.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Delikatne, urocze- cudne, tiulowe różyczki prezentują sie w karteczce wyśmienicie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne karteczki ślicznie skomponowane super dodatki śliczne róże

    OdpowiedzUsuń
  8. delikatna i zwiewna karteczka, przepięknie udekorowana białym serduszkiem szydełkowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obie niezwykle delikatne i po prostu śliczne! Wzroku od nich nie mogę oderwać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Urocze i wyjątkowe, róże potraktowane gesso i brokatem wygladają fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O, ja też "chrzciłam" Emilkę ;) Pięknie potraktowałaś te róże.
    A kiedy widzę Twoje "zmiętolone" liście, to wymiękam ;) Śliczności.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczności obie, choć ta z serduszkiem chwyciła za moje serducho:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne, i mnie ujęło serduszko z bodziaczkiem!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo...